Zacięta rywalizacja w Kumli. Pierwsze skrzypce w zespole Indianerny zagrał Piotr Protasiewicz, ale jego zespół przegrał z Dackarną Malilla 44:46. Po drugiej stronie barykady nieźle spisał się Maciej Janowski, a słabsze zawody zaliczył Patryk Dudek.

Faworytem meczu byli gospodarze z Kumli, którzy niespodziewanie wygrali pierwsze starcie 50:40 i ze spokojem przystępowali do walki o punkt bonusowy. W Polsce spotkanie zapowiadane było jako bratobójczy pojedynek zawodników Ekantor.pl Falubazu Zielona GóraPatryka Dudka i Piotra Protasiewicza.

Obaj spotkali się już w trzecim biegu, który z kosmiczną przewagą wygrał Protasiewicz. Dudek zanotował defekt i na pierwsze punkty musiał poczekać. Goście w ogóle zaczęli koszmarnie, a po pierwszej serii startów przegrywali już ośmioma punktami. Nie pomagał Maciej Janowski, który musiał oglądać plecy Ludviga Lindgrena. Dobry początek zaliczył też inny Polak reprezentujący barwy Indian Mateusz Szepaniak, ale dla niego to były tylko dobre złego początki.

Goście z Malilli szybko ogarnęli sprzęt i już po pierwszym równaniu zaczęli odrabiać straty. Rządził i dzielił Rune Holta, przeżywający kolejną młodość w swojej sportowej karierze. Norweg wygrał nawet z szybkim tego dnia Protasiewiczem, a kiedy w 10. biegu przełożył się Janowski, w duecie dali prowadzenie Dackarnie. W trzecim swoim starcie wygrał też Dudek, a swoje wyścigi zaczął psuć Bjerre i było pewne, że goście mogą wywieźć z Kumli korzystny dla siebie wynik. Ostatecznie Indianerna wygrała 46:44, a ligowe punkty zapewnił im Janowski, który przyjechał za plecami Protasiewicza.

W innym spotkaniu X rundy Elitserien Elit Vetlanda rozgromiła Lejonen Gislaved 59:31. Spory w tym udział mieli Polacy: Jarosław Hampel (12+1 pkt), Bartosz Zmarzlik (13+1 pkt) i Szymon Woźniak (8+1 pkt). W zespole gości nie zawiódł jedynie Piotr Pawlicki (13 pkt). Słabo pojechali Maksym Drabik (2 pkt) i Krystian Pieszczek (6 pkt), choć on akurat był drugim zawodnikiem Lwów w tym meczu.

INDIANERNA KUMLA: 44
DACKARNA MALILLA: 46

Indianerna: Vaclav Milik 8 (3, 0, 1, 3, 1), Bjarne Pedersen 3 (0, 0, 2, 1), Piotr Protasiewicz 14 (3, 3, 2, 3, 3), Mateusz Szczepaniak 2+1 (2*, u, 0, 0), Kenneth Bjerre 7 (3, 3, 1, 0), Ludvig Lindgren 7+1 (3, 2*, 0, 2), Victor Palovaara 3+1 (0, 2, 0, 1*).

Dackarna: Fredrik Lindgren 8 (2, 2, 2, 2, 0), Peter Ljung 5+3 (1*, 1, 1*, 2*), Patryk Dudek 5+1 (d, 1, 3, 1*), Mads Korneliussen 2 (1, 1, -, 0), Maciej Janowski 8+1 (1, 1, 2*, 2, 2), Rune Holta 17 (2, 3, 3, 3, 3, 3), Joel Kling 1+1 (1*, 0, -, 0).

Bieg po biegu:

1. MILIK, F. Lindgren, Ljung, Pedersen 3:3
2. L. LINDGREN, Holta, Kling, Palovaara 3:3 (6:6)
3. PROTASIEWICZ, Szczepaniak, Korneliussen, 5:1 (11:7)
4. BJERRE, Lindgren, Janowski, Kling 5:1 (16:8)
5. HOLTA, Palovaara, Korneliussen, Pedersen 2:4 (18:12)
6. PROTASIEWICZ, F. Lindgren, Ljung, Szczepaniak (u) 3:3 (21:15)
7. HOLTA, Pedersen, Dudek, Milik 2:4 (23:19)
8. HOLTA, Protasiewicz, Janowski, Szczepaniak 2:4 (25:23)
9. BJERRE, F. Lindgren, Ljung, L. Lindgren 3:3 (28:26)
10. HOLTA, Janowski, Milik, Palovaara 1:5 (29:31)
11. HOLTA, L. Lindgren, Palovaara, Kling 3:3 (32:34)
12. DUDEK, Ljung, Bjerre, Szczepaniak 1:5 (33:39)
13. PROTASIEWICZ, F. Lindgren, Bjerre, Korneliussen 4:2 (37:41)
14. MILIK, Janowski, Dudek, Bjerre 3:3 (40:44)
15. PROTASIEWICZ, Janowski, Milik, F. Lindgren 4:2 (44:46)

Czytaj także na przeglądsportow.pl

fot. Zuzanna Kloskowska

Rate this post

Jesteś offline. Połącz się z siecią i spróbuj ponownie