Ruszyła piąta edycja Eliga Manager, gry na urządzenia mobilne, w której każdy może wcielić się w menedżera wybranej przez siebie drużyny żużlowej.
W sezonie 2024, tak jak w latach poprzednich przebieg rozgrywki będzie związany z rzeczywistymi zdobyczami zawodników w meczach PGE Ekstraligi. Nowością będzie analogiczna rywalizacja także na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi.
Uwaga: gramy tylko zgłoszonymi zawodnikami do rozgrywek, a to oznacza, że czasami może zdarzyć się sytuacja, w której żużlowca brakuje na liście transferowej, bo nie jest on formalnie np. wypożyczony do klubu. Organizatorzy na bieżąco aktualizują listę na podstawie komunikatów GKSŻ.
Przypomnijmy, w Eliga Manager każdy gracz buduje skład z rzeczywistych zawodników startujących w PGE Ekstralidze i Metalkas 2. Ekstralidze. I to ich postawa w prawdziwej rywalizacji na torze w najlepszej żużlowej lidze świata oraz jej odpowiedniku M2E decyduje o sukcesach lub porażkach w wirtualnym świecie. Cała rozgrywka odbywa się poprzez aplikację mobilną Speedway Ekstraligi, którą należy pobrać (lub zaktualizować), a następnie założyć stosowne konto. Warto zaglądać na podstronę gry – gdzie mamy informacje statystyczne.
W aplikacji tworzymy drużynę składającą się z 10 realnych zawodników zgłoszonych do rozgrywek. Skład meczowy, tak samo jak w przypadku tych rzeczywistych, musi składać się z 4 seniorów, 2 juniorów, jednego zawodnika U24 i rezerwowego U23. W awizowanym składzie musi być też określona liczba polskich zawodników (co najmniej 5). Jedną z najistotniejszych kwestii jest to, aby awizowane zestawienie nie przekroczyło Kalkulowanej Średniej Meczowej wynoszącej 41,00 punktów, liczonej dla sześciu zawodników z najwyższym współczynnikiem KSM w składzie.
Ważna sprawa #Typer dla #PGEEkstraliga i #Metalkas2Ekstraliga 🔛🔛🔛 pic.twitter.com/et1BehNmJ1
— Eliga Manager (@eliga_manager) March 29, 2024
Celem gry jest zdobycie przez drużynę danego gracza jak największej liczby punktów. Rozróżniane są punkty małe – te zdobyte przez zawodników w rywalizacji na torze i duże, uzależnione od sumy punktów małych w każdej z poszczególnych rund. O klasyfikacji Drużyn w Grze decydują w kolejności:
- Małe punkty i punkty bonusowe do tabeli Drużyny Gracza oraz Dodatki
- Duże punkty do tabeli Drużyny Gracza
- W przypadku równej liczby dużych i małych punktów w kolejności:
I. suma punktów Zawodników młodzieżowych w Kadrze danego Gracza, zdobytych w
Rozgrywkach przez Zawodników Drużyny danego Gracza.
II. liczba miejsc pierwszych, drugich, trzecich i czwartych zdobytych w Rozgrywkach przez Zawodników Kadry danego Gracza.
III. Krótszy czas (liczony w sekundach) zgłoszenia Drużyny danego Gracza w Grze (im krótszy czas, tym wyższa pozycja Drużyny Gracza w klasyfikacji). Zasada liczenia: ostatni zgłoszony skład Drużyny Gracza przed rozpoczęciem Rundy.
Tak jak co roku, w trakcie sezonu dostępnych będzie kilka okienek transferowych, które będzie można wykorzystać na zmiany w kadrze swojej drużyny. Transakcji dokonuje się tradycyjnie za pomocą zgromadzonych środków, tzw. SPEEDCASH. To wirtualny budżet, który powiększa się z każdym zdobytym punktem w PGE Ekstralidze i Metalkas 2. Ekstralidze, ale też poprzez przeprowadzone transakcje we wspomnianych okienkach transferowych, czy dodatkowe osiągnięcia (np. komplet punktów w meczu) lub tryb wyzwań.
W określonych przypadkach pula SPEEDCASH może również zostać pomniejszona. Szczegóły znaleźć można w załączonym regulaminie gry.
Względem kampanii 2023 w tym roku nastąpiło kilka zmian. Najistotniejszą będzie brak Ligi A i Ligi B, które zostaną zastąpione osobnymi managerami dla PGE Ekstraligi i Metalkas 2. Ekstraligi. Gracze będą mogli utworzyć dwie drużyny i rywalizować równolegle na obu polach żużlowej batalii. Zmieni się także liczba drużyn walczących ze sobą w grupach prywatnych. Do tej pory było ich 30, od tego sezonu w grupie prywatnej będzie można rywalizować aż z 50 uczestnikami gry. Ważną, ale przede wszystkim ułatwiającą rozgrywkę zmianą jest podgląd zmiany współczynnika KSM w profilach zawodników (aktualizowany po każdej kolejce), co z pewnością ułatwi planowanie strategii transferowej na zbliżające się okienka.
fot. Ewelina Włoch-Wrońska