– Przede wszystkim mieliśmy dzisiaj znakomitych liderów drużyny, niepokonanych Oskara Fejfera i Olivera Berntzona, a do tej świetnej dyspozycji dołączył także Frederik Jakobsen – tak o przyczynach wysokiej wygranej w Tarnowie mówi dziś manager Car Gwarant Kapi Meble Budex Startu Gniezno, Rafael Wojciechowski. Gnieźnianie z małopolski wywieźli pełną pulę punktów.

Start wygrał na wyjeździe z Unią 52:38 i z nawiązką zrewanżował się za porażkę u siebie 40:50. Na ten moment zespół Rafaela Wojciechowskiego plasuje się na drugiej pozycji w tabeli eWinner 1. Ligi Żużlowej. – Bardzo cieszę się z tego spotkania, że tak właśnie się zakończyło, bo nie układało się ono od samego początku tak, jakbyśmy chcieli. W pierwszym biegu upadek Timo Lahtiego, nabawił się on drobnego urazu i cierpiał całe spotkanie, ale przywoził cenne punkty. I to cieszy, ta ambitna postawa, że do końca jechał – opisuje przebieg spotkania manager Startu w klubowej telewizji. – Przede wszystkim mieliśmy dzisiaj znakomitych liderów drużyny, niepokonanych Oskara Fejfera i Olivera Berntzona, a do tej świetnej dyspozycji dołączył także Frederik Jakobsen. Trzon zespołu niósł ten wynik i dzięki temu, że mieliśmy tak świetnych liderów mogliśmy być spokojni w biegach nominowanych i mimo, że niepewności były to dowieźliśmy to cenne zwycięstwo i wynik 52 punkty, które gwarantują nam bonus – dodaje.

W nie gorszych humorach byli zresztą zawodnicy gości. – To był zdecydowanie dobry dzień, zdobywamy komplet punktów i nie wiem naprawdę co mam powiedzieć. Każdy w naszej drużynie zdobywał dzisiaj punkty i to tyle. Jest dobrze. Jestem szybki, ale mam problemy z ustawieniami na Gniezno i to nie jest żadna tajemnica. Nie wiem, czy uda się potrenować w Gnieźnie przed następnym meczem, ale jeśli pojawi się taka szansa to na pewno z niej skorzystam – stwierdził przyszłoroczny uczestnik SGP Oliver Berntzon.

Drugi z niepokonanych zawodników, Oskar Fajfer także odczuł sporą satysfakcję ze swojego wyniku i wyniku całej drużyny. – Fajnie, fajnie! W ciemno bym to wziął. Przyjechaliśmy tutaj zdeterminowani, byliśmy mocno podrażnieni tym meczem w Gnieźnie. Wiezdieliśmy po co przyjechaliśmy, no i udało się – powiedział w StartTV.

W najbliższy czwartek Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno podejmie u siebie Zdunek Wybrzeże Gdańsk. – Czekamy na wieści zdrowotne dotyczące Kevina (Fajfera), bo on też się poobijał, czy obydwoje z Timo Lahtim będą w 100% sprawni. Liczę na nich i mam nadzieję, że tak będzie i pojedziemy o kolejne zwycięstwo, aby piąć się w ligowej tabeli i ostatecznie zająć jak najwyższą lokatę – kończy Rafael Wojciechowski.

Wywiady po meczu z Unią Tarnów (10.09.2020) 🔥

Dzięki wygranej 52:38 wróciliśmy z Tarnowa z kompletem trzech oczek 🔥 Po spotkaniu w „Jaskółczym Gnieździe” swoimi wrażeniami z meczu podzielili się dwaj najskuteczniejsi żużlowcy Car Gwarant Kapi Meble Budex Startu Gniezno – Oskar Fajfer i Oliver Berntzon. Głos zabrał także menadżer gnieźnian Rafael Wojciechowski! Materiał StartTV, wypowiedzi zebrał @Radek Majewski.

Opublikowany przez Start Gniezno Piątek, 11 września 2020

 

fot. Ola Gandurska / Start Gniezno

Rate this post

Jesteś offline. Połącz się z siecią i spróbuj ponownie