Ekstraliga uratowała weekend. Niestrawności po Gustrow

Trzy żużlowe tragikomedie w trzy dni. Padł chyba jakiś rekord wszech czasów. Wynik zasługujący na uznanie wśród ludzi, którzy ze speedwayem zwykle nie są za pan brat i kojarzą tę drogą zabawę z nudnym jeżdżeniem w kółko i do tego jeszcze w błocie. Tak, weekendowe Gustrow i Teterow zdecydowanie obrzydziły […]

Jesteś offline. Połącz się z siecią i spróbuj ponownie