Rywalizacja w Eliga Manager, podobnie jak to się ma na rzeczywistym sportowym polu walki, nabiera rumieńców. 2 runda spotkań to przede wszystkim kapitalna postawa ZOOLESZCZ GKM-u Grudziądz i arcyciekawa rywalizacja MOTORU Lublin z ZIELONA-ENERGIA.COM WŁÓKNIARZEM Częstochowa. W wirtualnym świecie całkiem nieźle radzą sobie żużlowi eksperci i dziennikarze, którym będziemy się przyglądać w każdym kolejnym podsumowaniu. Dziś pod lupę wzięliśmy zespół Marcina Kuźbickiego z Eleven Sports.

„Hawajska na grubym”, bo tak oryginalną nazwę nosi zespół założony przez Marcina Kuźbickiego już od pierwszej rundy spotkań radzi sobie więcej niż przyzwoicie. Drużyna, w której znajdują się: Tai Woffinden (c), Nicki Pedersen, Mikkel Michelsen, Przemysław Pawlicki, Dominik Kubera (U24), Bartłomiej Kowalski, Jakub Krawczyk i Hubert Jabłoński (U23) legitymuje się łącznym KSM równym 40,48. Jak pokazały pierwsze mecze PGE Ekstraligi to zestawienie w zasadzie nie ma słabych punktów.

Już w pierwszej kolejce team Kuźbickiego był na szóstym miejscu w generalce kompletując aż 85 małych punktów do klasyfikacji generalnej (78+7). Wszystko za sprawą kapitalnej postawy m.in. zawodników ZOOLESZCZ GKM-u Grudziądz w Ostrowie Wlkp. oraz umiejętnościom Huberta Jabłońskiego, który w tej drużynie pełni rolę zawodnika U23. Nieco gorzej „Hawajskiej” poszło w drugiej kolejce (68 pkt.), lecz straty względem czołówki Eliga Manager wcale nie są duże. Obecnie zespół zajmuje 146. miejsce w klasyfikacji ogólnej Ligi A, z 153. punktami na koncie.

W miniony weekend znów bardzo równo i skutecznie prezentowali się seniorzy: Tai Woffinden (10+1+1), Nicki Pedersen (13+2), Mikkel Michelsen (9+2), i Przemysław Pawlicki (10+2). Szczególnie ten ostatni jest niejako objawieniem tej kampanii, gdyż jego transfer wiązał się z pewnym ryzykiem, lecz dziś przy stosunkowo niskim KSM 6,54 okazuje się złotym interesem. Trio Jabłoński, Krawczyk i Kowalski zdobyło „tylko” 10 punktów. Zdecydowanie, „Hawajska na grubym” to jeden z ciekawszych drużyn w tegorocznym zestawieniu Eliga Manager. Będziemy się przyglądać i na pewno pod koniec kampanii znów zrobimy ranking, w którym podsumujemy boje żużlowych dziennikarzy.

Czekamy na rundę nr 3!

fot. Darek Ryl

Rate this post

Jesteś offline. Połącz się z siecią i spróbuj ponownie